Polska platforma z modą zadebiutuje na giełdzie. Zacznie światową ekspansję
Prospekt emisyjny internetowego sklepu z odzieżą, obuwiem i akcesoriami różnych marek Answear.com zatwierdziła Komisja Nadzoru Finansowego. Platforma jest firmą kontrolowaną przez rodzinę Bajołków.
Akcje do kupienia: nie tylko nowe
To jedna z ostatnich publicznych ofert na akcje na warszawskim parkiecie. Kupić będzie można nowe walory platformy, ale też akcje, które należą do funduszu inwestycyjnego MCI (jest w posiadaniu ok. 30 proc. akcji Answear.com).
Platforma już działa w kilku krajach Europy, teraz chce rozszerzyć swój biznes. Zamierza funkcjonować na 11 nowych rynkach Europy Środkowo-Wschodniej.
„Chcemy zawojować Europę Środkowo-Wschodnią”
– Mamy ambicję być liderem wśród e-commerce sprzedających modę w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, posiadającym szeroką ofertą produktową, w tym bogatą paletę marek premium, które pozytywnie wpływają na wartość koszyka i rentowność. Dodatkowo chcemy dalej rozwijać naszą markę własną Answear LAB, dzięki której jesteśmy w stanie generować relatywnie wysokie marże. Środki pozyskane z IPO z pewnością przybliżą nas do realizacji tych celów – mówi Krzysztof Bajołek, prezes i główny akcjonariusz Answear.com, cytowany w komunikacie firmy na temat zatwierdzenia prospektu.
Po 12 miesiącach zakończonych 30 września przychody Answear.com wyniosły 369 mln zł, a EBITDA 23,4 mln zł. W listopadzie obroty Answear.com były o 60 proc. wyższe niż rok wcześniej.